Please activate JavaScript!
Please install Adobe Flash Player, click here for download

laser - international magazine of laser dentistry

43 43 1_2016 laser laser_opinie To znaczy, że po dobrych kilkuletnich do- świadczeniach z  laserem biostymulacyjnym, a następnie diodowym przyszedł czas na ko- lejne… Tak, zaczęliśmy poszukiwania kolejnego wy- zwania – czegoś znacznie mocniejszego z więk- szymi możliwościami terapeutycznymi. Laser CO2 był poza naszym zainteresowaniem – baliśmy się powikłań, tj. nekroza czy innych, które są z ich stosowaniem związane. Dostaliśmy do porów- nania laser diodowy i laser Er:Yag. Byliśmy za- chwyceni! Okazało się, że opracowanie ubytków nie dość, że szybkie, to odbywa się bez jakiego- kolwiek uszkadzania i  jest niezwykle precyzyj- ne. Cena jednak początkowo nas zniechęcała. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że dokonujemy za- kupu. Przedstawiciel producenta udostępniał do- kumentację i listę przypadków klinicznych, które przeanalizowaliśmy. To nas ostatecznie przekona- ło. Dzisiaj żałuję, że zakupu nie dokonaliśmy co najmniej rok wcześniej. Często słyszymy komentarze typu: „Właściwie nie jest kwestią, czy warto było kupić laser. Dzisiaj żałujemy, że stało się to tak późno”. To fakt. Chyba jedyną kwestią, która po- czątkowo zniechęca do zakupu jest cena. Jest to jednak kwestia względna. Wbrew pozorom, wykorzystując laser przy różnych terapiach, ta inwestycja zwraca się szybciej niż mogłoby się wydawać. Zrealizowanie zakupu zajęło nam nie- całe 2 tygodnie. Warto przy podejmowaniu de- cyzji o  zakupie mieć pewność, że cała obsługa posprzedażowa jest na najwyższym poziomie. Chodzi tu głównie o kwestie ewentualnego ser- wisu i napraw. Mam znajomego, który na napra- wę swojego lasera czekał 3 miesiące. Okazało się, że utracone korzyści z odesłanych pacjentów zni- welowałyby różnicę zakupu u rzekomo droższego dealera. W  naszej klinice, dzięki nowemu laserowi, rozwijamy również inne dziedziny medycyny, tj. dermatologię i  medycynę estetyczną. Pacjentki, które miały doświadczenie z innymi urządzeniami twierdzą, że zabiegi naszym laserem są przyjem- niejsze niż wcześniejsze. Jakie negatywne doświadczenia i skojarzenia mieli Państwo po zakupie? Właściwie to przychodzą mi na myśl 2 kwe- stie. Po pierwsze: decyzję mogliśmy podjąć 2-3 lata wcześniej, po drugie: cały czas „wyrywamy” sobie laser z rąk. Dziś pracę w klinice planujemy pod kątem wykorzystania lasera. Nawet moja żona, która jest dość sceptyczna w kwestii no- winek technicznych, po kilku zabiegach z laserem zaczęła zmieniać swój grafik do możliwości „do- pchania się” do tego urządzenia – choć wcze- śniej uważała, że jej grafik jest nie do ruszenia… Zajmując się chorobami przyzębia, dotychczas stosowała laser diodowy, ale i  ona przekona- ła się, że to nie to samo – zakres procedur jest

przegląd stron