Please activate JavaScript!
Please install Adobe Flash Player, click here for download

Dental Tribune Polish Edition

2 News Dental Tribune Polish Edition O wydawcy Wydawca: DTI Media Abrahama 18 lok. 168 03-982 Warszawa na licencji Dental Tribune International GmbH www.dental-tribune.com Zespół redakcyjny: Redaktor naczelna: Marzena Bojarczuk m.bojarczuk@dental-tribune.com Tel.: 607 811 250 Marketing i reklama: Grzegorz Rosiak, g.rosiak@dental-tribune.com Tel.: 606 202 508 Informacje w sprawie prenumeraty: m.spytek@dental-tribune.com Tel.: 600 019 616 Nakład: 10.000 egz. Licensing by Dental Tribune International Group Editor Daniel Zimmermann newsroom@dental-tribune.com +49 341 48 474 107 Clinical Editor Magda Wojtkiewicz Online Editors /Social Media Manager Claudia Duschek Editorial Assistants Anne Faulmann Kristin Hübner Copy Editors Sabrina Raaff Hans Motschmann Publisher/President/CEO Torsten Oemus Chief Financial Officer Dan Wunderlich Chief Technology Officer Serban Veres Business Development Manager Claudia Salwiczek Jr. Manager Business Development Sarah Schubert Project Manager Online Tom Carvalho Event Manager Lars Hoffman Education Manager Christiane Ferret International PR & Project Manager Marc Chalupsky Marketing & Sales Services Nicole Andrä Event Services Esther Wodarski Accounting Services Karen Hamatschek Anja Maywald Manuela Hunger Media Sales Managers Matthias Diessner (Key Accounts) Melissa Brown (International) Antje Kahnt (International) Peter Witteczek (Asia Pacific) Weridiana Mageswki (Latin America) Maria Kaiser (USA) Hélène Carpentier (Europe) Barbora Solarova (Eastern Europe) Executive Producer Gernot Meyer Advertising Disposition Marius Mezger Dental Tribune International Holbeinstr. 29, 04229 Leipzig, Germany Tel.: +49 341 48 474 302 Fax: +49 341 48 474 173 www.dental-tribune.com info@dental-tribune.com Dental Tribune Asia Pacific Ltd. Room A, 20/F, Harvard Commercial Building, 105–111 Thomson Road, Wanchai, Hong Kong Tel.: +852 3113 6177 ‫׀‬ Fax: +852 3113 6199 Tribune America, LLC 116 West 23rd Street, Ste. 500, New York, N.Y. 10011, USA Tel.: +1 212 244 7181 ‫׀‬ Fax: +1 212 244 7185 International Editorial Board Dr Nasser Barghi, USA – Ceramics Dr Karl Behr, Germany – Endodontics Dr George Freedman, Canada – Esthetics Dr Howard Glazer, USA – Cariology Prof. Dr I. Krejci, Switzerland – Conservative Dentistry, Dr Edward L ynch, Ireland– Restorative Dr Ziv Mazor, Israel – Implantology Prof. Dr Georg Meyer, Germany – Restorative Prof. Dr Rudolph Slavicek, Austria – Function, Dr Marius Steigmann, Germany – Implantology © 2015, Dental Tribune International GmbH. All rights reserved Wydawca i redakcja nie ponoszą odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń. Publikacja ta jest przeznaczona dla osób uprawnionych do wystawiania recept oraz osób prowadzących obrót pro- duktami leczniczymi w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceu- tyczne (Dz. U. Nr 126, poz. 1381, z późn. zmianami i rozporządzeniami). Redakcja Dental Tribune dokłada wszelkich starań, aby publikować artykuły kliniczne oraz in- formacje od producentów jak najrzetelniej. Nie możemy odpowiadać za informacje, podawane przez producentów. Wydawca nie odpowiada również za nazwy produktów oraz informacje o nich, podawane przez ogłoszeniodawców. Opinie przedstawiane przez autorów nie są stanowiskiem re- dakcji Dental Tribune. Dental Tribune makes every effort to report clinical information and manufacturer’s product news accurately, but cannot assume responsibility for the validity of product claims, or for typographical errors. The publishers also do not assume responsibility for product names or claims, or statements made by ad- vertisers. Opinions expressed by authors are their own and may not reflect those of Dental Tribune International. DENTALTRIBUNE The World’s Dental Newspaper Zmiana uśmiechu może zmienić życie! Na temat istoty marketin- gu jako podstawowego narzę- dzia komunikacji z klientem oraz o akcji „Przywracamy uśmiech” roz- mawiamy z Maciejem Nurzyńskim – Prezesem Zarządu Kol-Dental Sp. zoo. Skąd się wziął pomysł akcji „Przywracamy uśmiech”? Pomysł wziął się z głowy, a po- wstał po to, by pokazać lekarzom dentystom, że jesteśmy zainte- resowany nie tylko zarabianiem pieniędzy, ale też powiększaniem grupy świadomych pacjentów. Jak już wiele razy mówiłem i podkre- ślam przy każdej okazji, w Polsce nikt się nie zajmuje edukacją pa- cjentów i nie dba o to, by chcieli oni chodzić do dentysty. Celem akcji „Przywracamy uśmiech” jest propagowanie idei eduka- cji – chcemy pomóc zrozumieć ludziom, jak ważny w życiu jest uśmiech, zdrowy i piękny. Jak wiele sukcesów i radości może zapewnić. Chcieliśmy zachęcić naszych klientów – lekarzy den- tystów oraz niektórych producen- tów do wspólnego przedsięwzięcia i wybrać z grona pacjentów tych lekarzy osoby, którym wspólnie możemy zaoferować nowe życie. My zapewniamy zaplecze tech- niczne i materiały, a lekarze dają swoją wiedzę i pracę. Jakie kryteria decydowały o wyborze pacjentów? Akcja skierowana została do osób z dużymi problemami z uzę- bieniem, których nie stać na kosz- towne zabiegi, dlatego pacjenci objęci opieką w ramach akcji nie ponoszą żadnych kosztów. Czy były problemy z pozyska- niem grupy chętnych lekarzy? Zdecydowanie tak, ponieważ w Polsce nie ma tradycji akcji organizowanych wspólnie przez producentów i lekarzy dentystów. 15 lat temu zorganizowaliśmy podobną akcję przy wsparciu ówczesnego marszałka Sejmu, Marka Borowskiego. Celem było wtedy objęcie leczeniem dzieci w domach dziecka. Udało nam się zebrać kilkudziesięciu warszaw- skich lekarzy i zaangażować kilku producentów, którzy przekazali swoje materiały – dzięki temu wy- leczone zostały wtedy wszystkie dzieci w państwowych domach dziecka w Warszawie. Istnieją nie- liczne podobne przedsięwzięcia, np. pomoc dzieciom w Afryce, ale brakuje takiej osoby jak Jurek Owsiak, która robiłaby coś podob- nego regularnie i na dużą skalę w stomatologii. Zawsze potrzeb- ny jest organizator – lider. Akcja „Przywracamy uśmiech” to nasza inicjatywa, lekarze bardzo chętnie wzięli w niej udział, chociaż nie do końca wiedzieli, jak to organi- zacyjnie będzie wyglądać. To znaczy, że nie było wspar- cia organizacyjnego… Nie było też wsparcia medial- nego, żeby firmy były zaintere- sowane propagowaniem akcji. Zwróciliśmy się do kilku gazet i portali, ale nie było zaintereso- wania. Jakie trudności wystąpiły podczas akcji? Problem był ze znalezieniem pacjentów, którzy spełniali kryte- ria i byli gotowi wyrazić zgodę na publikację wizerunku. Chodziło bowiem o to, by pokazać nie tyl- ko zęby, ale całą twarz – przed leczeniem i po zakończeniu, tzn. kiepski uśmiech lub jego brak oraz efekt w postaci pięknego, zdrowe- go uśmiechu. Swoistym podsu- mowaniem akcji będzie kalendarz z fotografiami pacjentów, dostęp- ny podczas różnych imprez – tak, by sami pacjenci mogli zobaczyć, jak można zmienić swoje życie, zmieniając uśmiech. Programy telewizyjne pokazujące komplek- sowe zmiany wizerunkowe bo- haterów skierowane są raczej do klientów zamożniejszych, którzy chcą się upiększyć, rzadziej do tych, którzy takich zmian napraw- dę potrzebują. W takich programach po- kazywane są zwykle duże me- tamorfozy. W przypadku akcji „Przywracamy uśmiech” zakres wykonywanych prac był bardzo różny: u niektórych pacjentów były to zabiegi wyłącznie estetycz- ne, ale u niektórych także rozległe prace na implantach. Nie ingerowaliśmy w to, ja- kich pacjentów wybierze lekarz. Mogliśmy ten wybór zaakcepto- wać albo nie, ale decyzja należa- ła głównie do lekarza dentysty. Zakres prac w różnych gabinetach i u różnych pacjentów był bardzo szeroki: implanty, licówki, pra- ce protetyczne, odbudowa, także leczenie zachowawcze, bo więk- szość pacjentów tego wymagała. Nam zależało przede wszystkim na tym, aby efekt był jak najbar- dziej widoczny – przy dużym za- angażowaniu lekarzy, bo to przede wszystkim ich praca, my byli- śmy tylko inicjatorem programu. Chodziło o to, żeby pacjent po- czuł dużą różnicę i mógł pokazać znajomym, ze dentysta naprawdę dużo może. Wciąż często jeszcze pacjenci uważają, że wszystkie inne wydatki są ważniejsze niż te związane z naprawą uśmiechu, a my mamy w swojej działalności poczucie misji, aby zmieniać my- ślenie pacjentów i promować zdro- wy uśmiech. Miałam okazję rozmawiać z kilkoma pacjentkami – nie zna- łam tych osób wcześniej, ale to jak wyglądają dzisiaj jest niesamowi- te: są uśmiechnięte, optymistycz- ne i pewne siebie, a sami lekarze mówią, że to osoby kompletnie odmienione – fizycznie, ale także mentalnie. I pokazujmy takie osoby! Rolą prasy jest to, aby to pokazać, wy- słać w świat. Oczywiście, każda firma istnieje przede wszystkim po to, by zarabiać, ale chcieliśmy także udowodnić, że można łączyć biznes z działalnością przynoszą- cą radość. To jest Wasza pierwsza sa- modzielna akcja na taką skalę. Czy myślicie już o kolejnych? Jeśli nam pomożecie – to tak! Firma Kol-Dental znana jest z tego, że nie lubi „siedzieć w miejscu” i spoczywać na lau- rach. Lubimy nowe projekty kie- rowane do lekarzy dentystów, zwiększające poziom edukacji pacjentów i poprawiające komfort pracy lekarzy. Jeśli nasi klienci – lekarze dentyści dalej będą nas darzyli zaufaniem, na pewno bę- dziemy robić tego typu programy. Jesteśmy także otwarci na propo- zycje z zewnątrz – jeśli ktoś jest zainteresowany tego typu przed- sięwzięciami, kierowanymi do pacjentów przy udziale dentystów, to razem możemy to zrobić. Czy taki program to dobry sposób promowania firmy? Naszym zadaniem jest bu- dowanie pozytywnego, ciepłego wizerunku firmy, która poza ko- mercyjnymi celami gotowa jest zaangażować się w niesienie po- mocy – w różnym wymiarze i za- kresie. Radość ludzi, którzy dzięki takim akcjom zmieniają na lepsze swoje życie jest dla nas największą wartością. Oczywiście, każda fir- ma chce mieć przełożenie swoich działań na bardziej komercyjne cele – to jest naturalne. Nie sły- szałem jednak, aby nasza konku- rencja angażowała się w podobne programy. Jesteśmy chyba pod tym względem jedyni. Jak ważne są dla Pana w fir- mie kwestie wizerunkowe i pu- blic relations? Na którym miej- scu ustawia je Pan w hierarchii w skali od 1 do 10? Zdecydowanie na 10.! To pod- stawowa i często jedyna forma kontaktu z klientem. 99% naszych klientów to podmioty zewnętrz- ne, z którymi kontaktujemy się poprzez różne formy przekazu: internet, gazetka, reklamy i ma- teriały promocyjne w gazetach, targi i wystawy. PR to niezwykle ważny aspekt komunikacji: le- karz widzi, z kim ma do czynienia i albo chce współpracować z fir- mą, albo nie. Towar jest istotny, ale nie ma znaczenia, kto go do- starcza – to wciąż ten sam towar, Tel.: 607811250 Tel.: 606202508 Tel.: 600019616 +4934148474107 Tel.: +4934148474302 Fax: +4934148474173 Tel.: +85231136177 ‫׀‬ Fax: +85231136199 Tel.: +12122447181 ‫׀‬ Fax: +12122447185

przegląd stron