Zaczęłaś również wykorzystywać laser w za- biegach medycyny estetycznej. Tak, od niedawna pracuję laserem, wykonując zabiegi estetyczne na twarz, usuwanie nadmiernego owłosienia, redukcję blizn i przebarwień, zamykanie naczynek, powiększanie ust czy leczenie grzybic. Efekty są bardzo dobre, czasem tylko niektórzy pa- cjenci nie rozumieją, że aby ten efekt uzyskać, nie wystarczy jeden zabieg. Dlaczego stomatologia laserowa w Polsce jest tak mało jeszcze popularna? Większość stomatologów nie wie o laserach nic albo prawie nic. Nie mamy, na razie przynajmniej, dostępu do zbyt wielu publikacji czy prezentacji przypadków. Być może w innych dziedzinach jest lepiej, ja nie znalazłam w polskim piśmiennictwie ani jednej publikacji, która w jakikolwiek sposób pomogłaby mi rozwikłać moje problemy związa- ne z zastosowaniem lasera w leczeniu zachowaw- czym zębów mlecznych, stałych niedojrzałych i potem stałych. Gdybym była endodontą, chirur- giem czy periodontologiem, zapewne byłoby mi ła- twiej, bo w tych dziedzinach znane są procedury, protokoły, gotowe ustawienia lasera, ja muszę do tego wszystkiego dojść sama. Z drugiej strony, to jest właśnie rozwój, bo wiele się uczę, choć wciąż mam pewien niedosyt. Nie bez znaczenia dla roz- woju stomatologii laserowej w Polsce jest też cena samego urządzenia. A tymczasem… małe miasto Pajęczno, niezbyt zamożne w porównaniu z innymi miastami społe- czeństwo, a w nim kilkustanowiskowy, piękny i do- brze wyposażony gabinet, bardzo drogie urządze- nie laserowe, zupełnie niepopularna specjalność, jaką jest stomatologia dziecięca i jeszcze kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak w tym wszystkim możliwy jest sukces? Moja praca jest moją pasją. Mam cierpliwość do dzieci i lubię to, co robię. Rozmawiam z pacjentami, pokazuję co można zrobić, jak i czym. Tłumaczę, że | opinie – nie wiadomo dlaczego, świadczenia z tego zakre- su powinny być dla pacjenta tańsze. A dlaczego tań- sze? Czy wykonujemy to mniej starannie? Gorzej? Czy poświęcamy mniej czasu, lecząc dzieci? Mniej musimy się uczyć, by umieć to robić? Jeśli nie, to leczenie zębów dziecka powinno kosztować tyle samo, co zębów dorosłego. Wiele razy słyszałam: po co w ogóle być stomatologiem dziecięcym, ty to nigdy na życie nie zarobisz… A ja jestem ogromnie dumna z tego, że leczę dzieci! endodoncji, to periodontologii, Mam wrażenie, że lasery w stomatologii, nie tylko w Polsce, wykorzystywane są do wszystkie- implanto- go, do czego się da: w chirurgii, logii, estetyce, tyl- zabiegach profilaktycznych i higienicznych, ko nikt nie przyznaje się do stosowania ich w stomatologii zachowawczej. A od tego trze- ba zacząć, bo jeśli odpowiednio zadziałamy za- chowawczo, jesteśmy w stanie przez dłu- gie lata utrzymać własne zęby pacjenta. O to najbardziej w całej stomatologii przecież cho- dzi! Może powodem jest też fakt, że przy pracy w tkankach twardych zużycie lasera jest największe i z tego powodu laseroterapia w leczeniu zachowaw- czym jest mało opłacalna. Praca z dziećmi nie bywa frustrująca? To czę- sto tzw. trudni pacjenci… Ja nie mam z nimi większych problemów – ci pacjenci są ciekawi wszystkiego, co się dzieje, chcą rozmawiać, pytają, a poza tym leżą, otwiera- ją buzie, czego więcej trzeba? Dużo większe pro- blemy zdarzają się z rodzicami… Praca z dziećmi, z użyciem lasera jest komfortowa, szybka, niemal bezbolesna dla pacjenta. Kłopotem jest rozmiar okularów ochronnych, żaden z producentów lase- rów i akcesoriów do nich nie pomyślał do tej pory, że głowa dziecka jest mniejsza i te okulary są po prostu za duże i za ciężkie. Alternatywy jednak nie ma. 24 laser 2 2019