Please activate JavaScript!
Please install Adobe Flash Player, click here for download

CAD/CAM - international magazine of digital dentistry - wydanie polskie

32 4_2014 CAD/CAM 32 Praktyka _ CAD/CAM w gabinecie Co CAD/CAM zmienia w gabinecie? Autor_Michał Pelc _Nowoczesne technologie, także w  ga- binecie stomatologicznym to nieodzowny element współczesnej codzienności. Kto za nimi nie podąża, zostaje w  tyle, daleko za innymi. Często, zanim nauczymy się w pełni korzystać z  nowoczesnych urządzeń, straci- my sporo czasu, nerwów i zapału. Niekiedy zniechęcamy się na długi czas. Z pewnością jednak, nowości i nowinki technologiczne to coś, co trzeba poznać, spróbować, nauczyć się, zdobyć doświadczenie – przede wszyst- kim po to, by wiedzieć. Wiedza i praktyka po- zwolą wybrać takie rozwiązania, które będą najlepsze dla nas, naszego gabinetu i naszych pacjentów. W niniejszym artykule przedstawiam wła- sne doświadczenia i  opinie, które powstały w wyniku kilkumiesięcznego wykorzystywa- nia systemu CAD/CAM w praktyce. _Wady i ograniczenia System CAD/CAM w  gabinecie to nie „samograj”. Jeżeli ktoś uważa, że będzie miał dzięki temu mniej pracy, mniej obowiązków, mniej elementów do nadzoru, to się myli. Nie jest to system, który umożliwia zupełnie bez- troskie działanie. Jeżeli ktoś nie jest biegły w  technice komputerowej, nie lubi tego typu urządzeń, to nie będzie zadowolony. By wykonać jakąś pracę, trzeba sporo „klikania”. W  dużych pracach, np. przy wykonaniu estetycznie ca- łego odcinka przedniego, stworzenie projek- tu zajmuje ok. 40 godz.! Tyle czasu zabiera to mnie – użytkownikowi, który dość dobrze zna się na komputerach, jest w  pierwszej „100” graczy Playstation w Polsce i uwiel- bia technikę. Mimo, że obecnie (podobno) system ten jest bardzo łatwy do opanowania i intuicyjny. Nie zawsze wszystko idealnie się udaje. Czasami projekt, który na monitorze wyglą- da świetnie, w ustach pacjenta wygląda źle. Można jednak od razu to skorygować i wyko- nać nową pracę poprawioną – to duża zaleta. Konieczna jest reorganizacja pracy ga- binetu. Oczywiście, jeżeli chcemy wykonać pracę przy fotelu, tzw. chair side prosthetic. Tu czasami godzina na wykonanie całości pracy to za mało, nawet dla zaawansowanych użytkowników. Jeśli np. planujemy wykona- nie koronę górnej „szóstki”, chcemy ją wy- konać z e.max i pomalować, by nadać pełną charakteryzację pracy: opracowanie zęba (5-10 min), skan (2-3 min), projekt (5-10 min), wycinanie z bloczka (8-12 min), przymiarka w  ustach pacjenta (1 min, choć można ten etap pominąć), opracowanie z  osadzeniem na masie ogniotrwałej (5-10 min), malowanie (5-10 min), wypalanie w  piecu (18-22 min), cementowanie pracy (10 min) – łącznie: 59-88 min. Analogicznie wykonanie pracy poprzez wycisk zajmuje połowę mniej cza- su, ale pacjent musi przyjść jeszcze raz. Jest to przykład pracy z e.max, ale wycięcie pracy z materiału, np. Empress skraca czas proce- dury o niemal połowę. Będzie to jednak praca polerowana, a  nie glazurowana i  malowana. Często w odcinkach bocznych to wystarcza. Wg badań pod mikroskopem elektronowym, w pracy glazurowanej po 2-3 latach pojawiają się mikropęknięcia glazury. W polerowanych pracach tego zjawiska nie ma. Dobrze pomyśleć o  asystach wyszkolo- nych do pomocy w  pracy w  systemie oraz osobie, która pomoże nam w wykonaniu tech- Ryc. 1 Ryc. 1_Wygojone dziąsło wokół implantu reg. 46 Straumann.

przegląd stron