6 Tribunebasic ■ Niemal do każdego z nas, dentystów, chociaż raz trafi- ło dziecko przerażone wizją leczenia stomatologicznego. Taki pacjent często nie wie, co go czeka – czy będzie to ciekawa przygoda, czy nie- miłe doświadczenie, które może pozostać traumą na całe życie. W połowie sierpnia 2012 r. członkowie Koła Naukowego przy Katedrze Stomatologii Za- chowawczej i Dziecięcej UM we Wrocławiu wyszli z inicja- tywą akcji profilaktyczno-edu- kacyjnej adresowanej do dzieci i młodzieży. Studenci pojechali na obóz rekreacyjny w Niesuli- cach gromadzący dzieci w wie- ku 8-16 lat z różnych grup spo- łecznych. Na zajęciach ze stoma- tologii dziecięcej studentka „wyganiała robaki z zęba”, na co usłyszała pełne oburzenia słowa 8-latka, że w zębie nie ma robaków, tylko są bakte- rie. „Skoro jedno dziecko wie, skąd się bierze próchnica, to dlaczego inne dzieci mają tego nie wiedzieć?” – pomy- ślała Agnieszka. Tak narodził się pomysł akcji profilaktycz- no-edukacyjnej „Odczarować próchnicę”, mającej na celu przedstawienie dzieciom, w obrazowy sposób, procesów zachodzących w jamie ustnej związanych z rozwojem próch- nicy, a także instruktaż właści- wej higieny stomatologicznej i zalecenia dietetyczne. Dzieci przebywały na obo- zie, w atmosferze zabawy i odpoczynku, wobec czego studenci stomatologii nie ko- jarzyli się z dentystą z turbiną w dłoni, jakiego widywali w ga- binecie. Takie warunki sprzy- jały przyswajaniu informacji. W warsztatach brało udział 60 dzieci podzielonych na 2 gru- py wiekowe (8-12 i 13-16 lat), a następnie wyodrębniono podgrupy liczące nie więcej niż10 osób. Akcja miała charakter inte- raktywny – formę zadań, py- tań i odpowiedzi, składała się z 2 części: eksperymentalnej i instruktażowej. Poszczegól- ne stanowiska znajdowały się w pewnej odległości od siebie. Na dźwięk gwizdka dzieci prze- mieszczały się zgodnie z ru- chem wskazówek zegara. Na każdym stanowisku dostawały naklejki w nagrodę za aktywny udział. Słuchały też uważnie przekazywanych wiadomości – wiedziały bowiem, że na końcu warsztatów odbędzie się quiz z nagrodami. Na pierwszym stanowisku, dzieci zapoznały się budową zęba. Były najbardziej zdzwio- ne nazwą „zębina”. Miały też różne pomysły na to, dlaczego ząb boli i skąd się bierze próch- nica. Jednak żadne nie potrafi- ło powiązać obecności bakterii, kwasów i cukru z powstawa- niem próchnicy. Zostało wyja- śnione zjawisko demineraliza- cji i ostatecznie „robaki” z jamy ustnej zostały raz na zawsze wygonione. Do zobrazowania dzieciom działania kwasów na szkliwo, studentom posłużyły skarpetki, które wcześniej zo- stały utrwalone w kolorowym gipsie oraz wiaderka – z wodą i z octem. W wodzie gips się nie rozpuszczał, po zanurze- niu w occie roztwór stawał się różowy od rozpuszczonego kolorowego gipsu. Zostały po- kazane też jajka umieszczone przez 12 godz. w occie i przez 3 dni w coli. Dzieci mogły sa- modzielnie wykonać doświad- czenie – szybkość rozpuszcza- nia skorupki w occie i coli miały kontrolować przez kolejne dni trwania obozu. Ocet odzwier- ciedlał działanie kwasów pro- dukowanych przesz bakterie w jamie ustnej, a jajko było analogiem zęba. Następnie dzieci malowały farbami kalafiora starą i nową szczoteczką do zębów. Jakość pomalowania warzywa uzmy- słowiła obozowiczom koniecz- ność wymiany szczoteczek, ponieważ włosie starej szczo- teczki niedokładnie pokrywa- ło farbą zakamarki kalafiora. Został wytłumaczony związek między zachyłkami warzywa a bruzdami na powierzchni zę- bów. Na koniec – trochę magii: jajko, którego skorupka zosta- ła rozpuszczona w occie było wsysane do butelki przez pod- ciśnienie. Studentki sprawujące pie- czę nad drugim stanowiskiem, wykorzystując sok z czerwonej kapusty i papierki lakmusowe, przybliżyły dzieciom zagadnie- nie pH. Dzieci same mierzyły też pH różnych napojów (coli, mleka, soków owocowych) za pomocą papierków lakmu- sowych i oceniały wynik przy użyciu barwnej legendy. Na ko- niec zaprezentowano wykres ilustrujący poziom pH w jamie ustnej po spożyciu różnych po- karmów. Pozostałe stanowiska mia- ły charakter instruktażowy. Na jednym z nich dzieci nauczyły się rozróżniać produkty chro- niące zęby i te, które zwiększa- ją ryzyko próchnicy. Następnie grały w grę badającą nawyki żywieniowe. Wygrała osoba o najlepszych zachowaniach żywieniowych i higienicznych. Na kolejnym stanowisku dzieci przeszły instruktaż higie- niczny – nauczyły się stosować nitkę dentystyczną i myć zęby metodą Fonesa. Stanowisko to zostało połączone z badaniem wskaźnika OHI i wykonaniem dokumentacji fotograficznej. Obozowiczom zostały wręczo- ne szczoteczki i pasty do zę- bów ufundowane przez Instytut blend-a-med Oral B. Najpierw dzieci myły zęby tak jak za- wsze, przez czas, jaki uważa- ły za słuszny. Następnie miały wybarwianą płytkę nazębną. Pokazało im to skuteczność metody „dowolnej” – buzie były niebieskie od płynu iden- tyfikującego płytkę. Na koniec uczestnicy warsztatów umyli zęby ponownie, tym razem za- lecaną metodą, aby pozbyć się niebieskiego nalotu. Po 3 dniach ponownie wy- barwiono dzieciom płytkę, aby sprawdzić, czy akcja profilak- tyczno-edukacyjna przyniosła efekty. Akcja zakończyła się quizem z nagrodami. Mamy wielką nadzieję, że uczestnicy warsztatów wiele się nauczyli i już jako świadomi pacjenci będą odwiedzać gabi- nety stomatologiczne bez lęku. Uważamy, że akcja odniosła sukces – bardzo podobała się dzieciom, które często pytały, czy za rok też przyjedziemy. Nasze przekonanie potwierdza też fakt, że mała dziewczynka, która wygrała obozowy kon- kurs, odmówiła przyjęcia na- grody – lizaka, bo słodycze są przyczyna powstawania próch- nicy. Serdeczne podziękowania kierujemy do sponsorów: Insty- tutu blend-a-med. Oral B oraz opiekunów Koła Stomatologii Zachowawczej i Dziecięcej – dr n. med. Aliny Wrzyszcz-Kowal- czyk i dr n. med. Moniki My- siak-Dębskiej. Dziękujemy też prof. Urszuli Kaczmarek oraz Komendzie Hufca ZHP Świd- nica. Odczarować próchnicę Patrycja Duszkiewicz, Ewa Dworzak, Agnieszka Kuźniar